piątek, 18 stycznia 2008

Miłe zaskoczenie



Książka: Czarny Pergamin

Autor: Dębski Rafał


Do tej książki podeszłam z pewną rezerwą. Nazwisko autora obiło mi się o uszy, jednak nie znałam wcześniej żadnej jego książki. Do czytania tej pozycji skłoniła mnie okładka, ciekawy opis (wyd. Fabryka Słów, 2006) oraz chęć poznania nowych twórców polskiej fantastyki. Dlatego do czytania przystąpiłam nastawiona zupełnie neutralnie. I dobrze, gdyż ku mojemu zaskoczeniu, treść zaczęła mnie coraz bardziej wciągać, a akcja toczyła się wartko i płynnie. Mimo że zarysowany konflikt między dwoma mocarstwami, wewnętrzna walka o tron i władzę między wpływowym baronem a pomniejszymi pretendentami do korony jest stara jak świat, to jednak narracja sprawia, że ten częsty w literaturze i filmie motyw nie nudzi. Do tego istnienie potężnego artefaktu w postaci Czarnego Pergaminu oraz specyficzny podział na świat magii i bezmagii urozmaica czytelnikowi ów konflikt. Można by się przyczepić do tego, że główni bohaterowie są przedstawieni w zbyt oczywisty sposób, ich charaktery jasno narysowane i niepozostawiające cienia wątpliwości, kto po czyjej stronie stoi. Można by zarzucić autorowi, że mimo okrutnego potraktowania głównego bohatera i jego rodziny czytelnik czuje, iż dobro zwycięży. Jednak pisarz sprytnie przedstawia różne punkty widzenia i udowadnia, że zdrada bohatera może się okazać próbą ratowania królestwa, co łagodzi pierwsze wrażenie tendencyjności w rysowaniu charakterów i wyraźnej walki dobra ze złem.

Podsumowując: książkę bardzo dobrze się czyta, nie można się znudzić. Uważam, że jest dobrze napisana. Ostatecznie razi mnie jedynie fakt, iż autor zostawia na końcu wyraźną furtkę, która może posłużyć do napisania drugiej części, w razie gdyby czytelnicy się tego domagali. A przecież fabuła dostarcza wielu punktów zaczepienia bez konieczności otwierania takiej bramy. To psuje troszkę efekt końcowy. Bo ma się ochotę powiedzieć: to kiedy ten następny Różowy Pergamin? ;)

Witaj!

Witaj Przybyszu!

Zawitałeś do fragmentu mojego małego świata, który pozwala mi podzielić się wrażeniami po przeczytaniu książek. Powstał, bo myślę, a to dosyć rzadka cecha w dzisiejszym społeczeństwie ;)

Recenzje książek powstały po ich przeczytaniu i są moimi własnymi odczuciami, przemyśleniami. Nie musisz się z nimi zgadzać. A jeśli pomogą Ci w doborze lektury, to tym lepiej.

Życzę Ci wspaniałej przygody z książkami, bo czytając, przeżywasz swoje życie dwa razy!